28 sie 2009

Celtic Music Festival *ZAMEK VII* Będzin

Jadę tam, jadę znowu! Będzie to już czwarty Festiwal Muzyki Celtyckiej w Będzinie, na którym się pojawię :)

Znowu! Warsztaty tańców! Bretońskie Fest Noz! Koncerty, koncerty i KONCERTY! Muzyka szkocka, irlandzka, bretońska, no po prostu zielona! Ahh, i Ci wszyscy wspaniali ludzie! I nocne pogaduchy, i sesje RPGowe Arcony! Trzy dni nieustającej zabawy, które pozytywnie naładują moją psychikę na nadchodzące miesiące :))

Zatem.. jadę się bawić :) z żywym przekonaniem, że będzie jeszcze bardziej magicznie, niż dotychczas :)

20 sie 2009

Eee.. Ajm bak?

Jakoś tak wyszło, że przedłużyły mi się 'wakacje od blogowania'. Przepraszam więc za brak wizyt na Waszych blogach, co też nadrobię zresztą jak najszybciej.
Po prostu nagle odkryłam zaskoczona, że mam życie poza internetem! :-x
Przeraziło mnie to trochę.
A trochę nie.

Krótko (stosunkowo krótko :P) na temat minionego miesiąca:

- wyjazd nad Bałtyk udany. Piękne wschody i zachody słońca, happeningowa kąpiel w bieliźnie, obrzucanie się meduzami, no i całe dwa tygodnie z pozytywnie popieprzoną rodziną przyjaciółki;
- imprezy, w domostwach i raz w Jazzie (kocham ten klub!); urodziny Anety i jeżdżenie na śmietnikach po mieście w środku nocy, ku naszej dzikiej radości;
- zabawa na weselu A.; wciąż nie pojmuję, jak można w wieku 20-stu lat wychodzić za mąż;
- liczne sesje RyPyGy; moja postać awansowała na włamywacza, próbuje oswoić małpkę Malinę, ma także traumę do wszelkiego rodzaju karczm. W ogóle, to dumna jestem, bo MG chwali mnie za charakterne odgrywanie niziołka, a przecież nigdy się tego nie uczyłam ;)
- dziesiątki obejrzanych filmów, głównie różowych amerykańskich komedii, ale to przecież wakacje. Kilka produkcji wyższych lotów też się zresztą trafiło;
- powrót do książek Pratchetta. Ubóstwiam Go! (i mały przerywnik w postaci 'Misia Paddingtona' :P );
- wciąż uczę się rosyjskiego. Nie jakoś ostro i bez przerwy, ale jednak;
- .. w przeciwieństwie do ruskiego, nauka robienia na drutach skończyła się dość szybko..
- .. za to umiem zagrać na pianinie 'Mad world' i już prawie-prawie 'The Will', melodię z pięknego anime Rurouni Kenshin
- mam kolczyk w karku! >:D

I to chyba tyle, póki co. Idę się teraz poszlajać po Waszych blogach ;)