Już jutro pierwsze studenckie spotkanie - nowi ludzie, nowe miejsce, nowy porządek. Właściwie, to wszystko wcale nie będzie tak zupełnie różne od wcześniejszych moich szkół - jedynie bardziej dorosłe. Jeszcze nie wiem, czy powinnam wkroczyć w ten kolejny etap życia z uśmiechem na ustach czy przerażeniem w oczach. Pewnie pojawi się jedno i drugie, jak zawsze.
Póki co, proszę - trzymajcie za mnie kciuki, bo oto odwieczny odludek spróbuje wyjść w stronę tych wszystkich przerażających ludzi! I nie zamierza się bynajmniej łatwo poddawać ;)
Póki co, proszę - trzymajcie za mnie kciuki, bo oto odwieczny odludek spróbuje wyjść w stronę tych wszystkich przerażających ludzi! I nie zamierza się bynajmniej łatwo poddawać ;)
studia to NIE SZKÓŁKA! przekonasz się o tym wiele razy - i radośnie, i boleśnie.
OdpowiedzUsuńpowodzenia.
RE: "POŻEGNANIE :("
OdpowiedzUsuń...Ja jednak się trochę rozklejam... ;/ - choć to
facetowi nie przystoi, a nawet - ...wstyd
(choć podobno - prawdziwemu mężczyźnie -
od czasu do czasu - wypada porozczulać się ;p,
...byle nie za często ;D ).
No już trudno - bij mnie ;p heh...
"...
Katuj!
Tratuj!
Ja przebaczę wszystko ci jak bratu.
Męcz mnie!
Dręcz mnie
Ręcznie!
Smagaj, poniewieraj, steraj, truj!
Ech, butem,
Knutem,
Znęcaj się nad ciałem mem zepsutem!
Za cię,
Dla cię
W szmacie
Ja
pójdę na kraj świata,
Kacie mój!
..." ;D)))) heh
To prawie manifest masochisty. ;p heh
No tak - jak zwykle - żartem "zwalczam"
smutniejszy nastrój...
Ale przecież nikt nie umarł ...w tym lokalu ;D.
Zapamiętam m.inn. Twoją subtelność -
tak uroczo zmieszaną z oryginalnością
sposobu bycia i sprzeciwem wobec nijakości
i pospolitości.
Nie daj nigdy w sobie tego zgasić!
Nie gaś tych "latających ludzi-wiewiórek" ;D heh.
Mam nadzieję , że Twoje słońce nie będzie
nigdy ciemniało!..
Cieplutko tulę!;)
________
P.S.
Nowy awatar wymiata! ;) Jest OK! ;)
A ja się nie boję. Bo wiem że nie czeka mnie nic nowego ;) To co zawsze w najgorszym razie - prześladowanie, a w najlepszym - dobra znajomość. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUruchom moc pozytywnego myślenia.Zobaczysz jeszcze będziesz wspominać studia z nutą tęsknoty. Korzystaj pełnymi garściami.
OdpowiedzUsuńA ludziska nie takie złe- znajdzie się coś dla Ciebie. Pozdrawiam
i 3mam kciuki.
Ci przerażający ludzie pewnie są równie zaniepokojeni nową sytuacją co Ty. ;) Nie daj się, dasz radę.
OdpowiedzUsuń